Dzień bez ofiar śmiertelnych na polskich drogach – to już kolejny raz w tym roku
29 kwietnia br. nikt w Polsce nie zginął w wypadku drogowym. Taki dzień ma miejsce w tym roku już po raz trzeci. To bardzo ważne wydarzenie z punktu widzenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym tym bardziej, że 29 kwietnia ubiegłego roku śmierć na drogach poniosło aż 18 osób. W całym roku 2016 w wypadkach drogowych zginęło 3026 osób, co daje średnią ok. 8 osób dziennie. Dane z pierwszych miesięcy tego roku znacznie tą średnią zaniżają.
Brak ofiar śmiertelnych w wypadkach jest dużym osiągnięciem uczestników ruchu drogowego. W Polsce zarejestrowanych jest blisko 28 milionów pojazdów silnikowych, w tym pond 20 milionów samochód osobowych. Jeśli założymy, że co najmniej połowa z nich codziennie wyjeżdża na drogi, to można sobie wyobrazić ile razy kierowcy i piesi muszą dokonywać bardzo szybkich analiz by uniknąć kolizyjnych sytuacji zagrażających bezpieczeństwu.
Pamiętajmy, że w ruchu drogowym uczestniczą osoby, które różni wiek, temperament, znajomość zasad i przepisów ruchu oraz szereg innych elementów mających wpływ na ich zachowania. Najszybciej reagujemy w sytuacjach przewidywalnych, których się spodziewamy, jednak na drogach wiele zdarzeń rozwija się dynamicznie. Wystarczy, że ktoś nie włączy kierunkowskazu albo pieszy pojawi się na jezdni w nieoczekiwanym miejscu i bezpieczeństwo ulega zaburzeniu.
Z pewnością na sposób zachowania uczestników ruchu nieoceniony wpływ ma ich wiedza i świadomość na temat zagrożeń w ruchu drogowym. Zatem śmiało można stwierdzić, iż w dziedzinie edukacji na rzecz brd efekty są coraz lepsze.
BRD/mś