Nigdy nie wiesz, komu ustępujesz
Za nami kolejna, zimowa odsłona kampanii śląskiej drogówki „Przejście oddaj pieszym”. W trosce o bezpieczeństwo przechodniów, akcję wsparli znani sportowcy. Na ulicach Zabrza piłkarze lidera ekstraklasy - Górnika Zabrze, w obecności policjantów, osobiście apelowali do kierowców o szczególną uwagę na pieszych. Wydarzeniu towarzyszyło wiele niespodzianek.
Śląska drogówka przeprowadziła kolejną, tym razem zimową odsłonę kampanii „Przejście oddaj pieszym”. Akcja przeprowadzona została pod hasłem „Nigdy nie wiesz, komu ustępujesz”. Policjanci tym razem do wsparcia zaprosili Urząd Miasta Zabrze oraz klub piłkarski Górnik Zabrze, będący aktualnym liderem ekstraklasy piłki nożnej w naszym kraju. Działania rozpoczęła konferencja prasowa w Urzędzie Miejskim w Zabrzu, dotycząca bezpieczeństwa pieszych w ruchu drogowym. Uczestniczyli w niej: Prezydent Miasta Zabrze Małgorzata Mańka-Szulik, zaproszeni sportowcy – piłkarze Górnika Zabrze – Igor Angulo i Marcin Urynowicz oraz policjanci. Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach reprezentował Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego podinsp. Robert Piwowarczyk, a zabrzańską komendę – Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Zabrzu podinsp. Paweł Kopernik oraz Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego – podinsp. Marek Tomasik.
Ideą hasła „Nigdy nie wiesz, komu ustępujesz” miało być zaskoczenie i tak właśnie się stało. Sportowcy i policjanci zaskoczyli kierowców i pieszych, którzy po południu poruszali się po drogach Zabrza. Po zakończonej konferencji prasowej udali się „w teren”, aby wspólnie „skontrolować” kierowców i zwrócić się do nich z apelem, by zadbali o bezpieczeństwo pieszych. Na kierujących, którzy zatrzymali się przed przejściem, aby ustąpić pierwszeństwa przechodniom, czekała niespodzianka. Aktualny lider strzelców ekstraklasy Igor Angulo, wraz z Marcinem Urynowiczem, przekazywali zaproszenia na najbliższy mecz Górnika Zabrze na swoim stadionie, z kolei policjanci wręczali elementy odblaskowe oraz zapachy samochodowe. Kierujący, jak i piesi, nie kryli swojego zaskoczenia na widok tak znanych sportowców, którzy przed arcyważnym meczem swojego klubu znaleźli czas na poparcie akcji.
KWP w Katowicach
