Pomyśl zanim wypijesz i wsiądziesz za kierownicę samochodu
Spotkania rodzinne odbywające się w okresie Świąt Bożego Narodzenia bardzo często są okazją do wznoszenia toastów. Jeśli zdecydujemy się na picie alkoholu powinniśmy pamiętać, że nasz organizm szybko się go nie pozbędzie.
Siadając za kierownicę pojazdu zawsze jesteśmy odpowiedzialni za swoje życie i życie innych osób. Pamiętajmy o tym szczególnie w okresie zwyczajowych spotkań przedświątecznych, a także w czasie nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia kiedy to będziemy mieli mnóstwo okazji do relaksu i wypicia przysłowiowego kieliszka.
Prowadząc samochód po alkoholu trzeba mieć świadomość, że jest się potencjalnym zagrożeniem dla innych, ponieważ działanie alkoholu osłabia naszą koordynacje, wpływa na czas reakcji czy na precyzję odbierania bodźców wzrokowych. Przy znacznym stężeniu alkoholu w organizmie dochodzi nawet do zjawiska widzenia tunelowego - kąt widzenia zawęża się do kilku stopni.
Stąd też eliminowanie z ruchu kierowców będących pod wpływem alkoholu stanowi priorytet w działaniach Policji. Na przestrzeni lat znacząco wzrosła liczba badań kierujących na zawartość alkoholu osiągając w 2016 roku liczbę bliską 18 milionów policyjnych sprawdzeń. W wyniku tych badań ujawniono 115 635 kierujących pod działaniem alkoholu. Tak więc osoby, które decydują się prowadzić pojazd po alkoholu nie mogą czuć się bezkarne, bowiem prawdopodobieństwo ujawnienia takiego czynu jest bardzo duże, a konsekwencje poważne.
Eliminacja alkoholu z organizmu wymaga czasu, i to nie mało. Jego poziom zmniejsza się od 0,1 g do 0,15 g na godzinę. Proces ten jest uzależniony od wielu czynników np. stężenia alkoholu w organizmie i masy ciała osoby spożywającej alkohol, czy też predyspozycji organizmu. U mężczyzna przebiega on szybciej niż u kobiet. O tym należy pamiętać wręczając partnerce kluczyki do samochodu, która na przyjęciu wypiła „tylko” trzy kieliszki.
Bardzo niebezpiecznym zjawiskiem jest też nieświadoma nietrzeźwość kierującego. Najczęściej ma ona miejsce gdy ktoś pił alkohol poprzedniego dnia i wydaje mu się, że w organizmie nie zostało śladu po „promilach”. Okazuje się jednak, że nawet kilkugodzinny sen nie gwarantuje, że będziemy w dobrej dyspozycji do prowadzenia pojazdu. Należy też pamiętać, że jedyną wiarygodną metodą na określenie stężenia alkoholu w organizmie jest badanie urządzeniem elektronicznym posiadającym odpowiednią legalizację. Policja uwzględnia przypadki sprawdzania trzeźwości „na prośbę” osoby zgłaszającej się dobrowolnie na komendę Policji.
Mity „alkoholowe”:
- Potrzebuję tylko świeżego powietrza.
Świeże powietrze i zimny prysznic nie przyspieszą procesu trzeźwienia.
- Wytrzeźwieję gdy napiję się kawy lub coś zjem.
Ani kawa, ani zjedzenie czegoś nie usunie alkoholu z organizmu. Kwa może jedynie na krótki czas znieść efekt senności.
- Pojadę bardzo wolno i ostrożnie.
Alkohol zakłóca poczucie szybkości i odległości. Czasami jazda zbyt wolna może być tak samo niebezpieczna jak za szybka.
- Nie mam daleko.
Jazda nawet na krótkich dystansach czy bocznymi drogami nie jest nigdy bezpieczna, gdy prowadzisz po alkoholu. Wypadek może się zdarzyć nawet 50 m od Twojego domu.
- Piłem tylko lekkie drinki, w których nie czuć było smaku alkoholu.
Sprawdzaj dobrze co pijesz. Nawet jeśli nie czujemy dominującego smaku alkoholu w drinku, nie oznacza to, że go w nim nie ma. Jest on po prostu rozcieńczony a jego zapach stłumiony innymi aromatami.
- Zapalę papierosa, zjem miętówkę lub będę żuł gumę, zjem ząbek czosnku itp.
Jest to oszukiwanie samego siebie i pasażerów. W konfrontacji z nowoczesnym alcotestem takie praktyki nie mają szans!
Jeśli masz podejrzenia, że kierowca jest pijany – nie miej skrupułów ZAWIADOM POLICJĘ dzwoniąc pod nr 112 z telefonu komórkowego lub pod 997 ze stacjonarnego.
BRD KGP/mś