Jedź z wyobraźnią
Jak może zakończyć się jazda bez wyobraźni? Nietrudno przewidzieć. Przekraczanie dozwolonej prędkości, wjeżdżanie na skrzyżowanie przy czerwonym świetle, nieustąpienie pierwszeństwa pieszym, jazda po alkoholu - to tylko niektóre przyczyny wypadków, w których giną lub ranni zostają kierowcy, pasażerowie, czy piesi. Tylko w 2008 r. w Warszawie odnotowano 1.466 wypadków drogowych, w wyniku których 125 osób poniosło śmierć, a 1.706 osób doznało obrażeń ciała.
Listopad, grudzień, styczeń - jak wynika z policyjnych analiz, to miesiące w których powinniśmy szczególnie uważać na drogach. Szybko zapadający zmierzch, ograniczona widoczność przez deszcz, śnieg, śliska nawierzchnia, brak oświetlenia na drodze, głównie poza miastami - z takimi trudnymi warunkami drogowymi przychodzi zmierzyć się kierowcom, motocyklistom, rowerzystom i pieszym. To właśnie między 16.00 a 20.00 dochodziło najczęściej w ubiegłym roku do wypadków drogowych. Odpowiedzialni za nie w dużej mierze są niestety sami kierujący. W 2008 r. spowodowali oni 1146 wypadków (78,2% wszystkich wypadków), w których zginęło 81 osób, a 1423 zostały ranne. Tylko w ostatnim miesiącu tego roku doszło do 71 wypadków w Wraszawie, w których śmierć poniosło 8 osób, a 77 zostało rannych. Odnotowano też 1.443 kolizje w listopadzie. Policyjne dane wskazują, że przyczynami takich wypadków są głównie: nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych i niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.
Nie zawsze jednak za zdarzenia drogowe odpowiedzialni są kierujący. Druga grupą sprawców wypadków drogowych są piesi. Spowodowali oni w ubiegłym roku 307 wypadków, w których zginęły 43 osoby, a 270 zostało rannych. Najczęściej powodem tych zdarzeń było: wejście pieszego na jezdnię tuż przed nadjeżdżający pojazd, wejście na jezdnię przy czerwonym świetle oraz przechodzenie w miejscach niedozwolonych. Skrzyżowania i przejścia dla pieszych to miejsce, gdzie szczególną ostrożność muszą zachować zarówno piesi, jak i kierowcy.
Choć z roku na rok liczba zdarzeń na stołecznych drogach spada, to i tak nie ulega wątpliwości, że należy robić wszystko, aby poprawić stan bezpieczeństwa drogowego. Tylko w 2008 r. w Warszawie odnotowano 1466 wypadków drogowych (o 93 mniej niż w 2007 r.), w wyniku których 125 osób poniosło śmierć (więcej o 14), a 1706 osób doznało obrażenia ciała (mniej o 174) oraz 21693 kolizji drogowych (mniej o 2617). Wielu z tych wypadków czy kolizji można by uniknąć. Każdy uczestnik ruchu drogowego musi więc zadbać o bezpieczeństwo. Przestrzeganie przepisów drogowych to obowiązek każdego. W niesprzyjających warunkach drogowych szczególnie ważna staje się także nasza widoczność. Kierowca samochodu osobowego czy ciężarowego musi pamiętać o prawidłowym oświetleniu swojego auta. Przed rozpoczęciem jazdy musi upewnić się, czy auto nie ma przypadkiem uszkodzonych, zużytych lub źle działających świateł. Jest to niezwykle ważne, szczególnie podczas jazdy wieczorem i nocą, przy złej widoczności. O tym, że jest to bardzo istotny element, mający ogromny wpływ na bezpieczeństwo jazdy, nikogo nie trzeba przekonywać.
Podobnie jest z pieszymi i rowerzystami. Im bardziej będą widoczni na drodze, tym będą bardziej bezpieczni. Kiedy tak szybko zapada zmierzch, warto zadbać o umieszczenie na swoich ubraniach dodatkowych elementów odblaskowych. dotyczy do zarówno dzieci, młodzieży, jak i dorosłych. Dla innych użytkowników dróg osoba w kamizelce, czy w opaskach odblaskowych jest o wiele bardziej widoczna, niż osoba bez tych elementów. W ten sposób chronimy się przed ewentualnymi następstwami zdarzeń drogowych. Niewielkim kosztem możemy ocalić życie. Pamietajmy o tym, szczególnie w okresie przedświątecznym, gdy zabiegani, myślimy o zakupach, nie zawsze dbając należycie o własne bezpieczenstwo.
W całej Polsce trwa III etap kampanii "Niewidoczni" - "Użyj wyobraźni", ogólnopolskiej kampanii społecznej, której celem jest poprawa bezpieczeństwa najbardziej zagrożonych użytkowników dróg. Inicjatorem programu jest Biuro Ruchu Drogowego KGP, a jego partnerami Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i PZU. Tym razem podejmowany jest temat bezpieczeństwa osób pieszych na drogach - w okresie jesienno-zimowym są oni bowiem szczególnie zagrożeni. Statystyki nie pozostawiają tu złudzeń: w 2008 r. odnotowano w Polsce 15 024 wypadków z udziałem pieszych, w których zginęły 1893 osoby, a 14 263 odniosły obrażenia ciała.
Kampania rozpoczęła się w kwietniu akcją dotyczącą bezpiecznej jazdy motocyklistów. W sierpniu, podczas drugiej odsłony kampanii, twórcy programu zwrócili się do młodych kierowców, zachęcając ich do używania wyobraźni podczas jazdy samochodem - spot "Samochód to nie zabawka", niezwykle sugestywny, wręcz szokujący, miał zaintrygować, wciągnąć do dyskusji, pobudzić do myślenia, a w końcu skłonić do refleksji nad własnym zachowaniem na drodze oraz jego nieuchronnymi skutkami.
(źródło: KSP)