Policjant o niezwykłej pamięci
Pełniący na Pradze Północ służbę policjant wykazał się wczoraj niezwykłą pamięcią. Rozpoznał kierowcę, wobec którego rok temu podejmował na Targówku interwencję. Wtedy 55-letni Waldemar Z. jechał polonezem będąc pod wpływem alkoholu. Obowiązywał go także zakaz prowadzenia pojazdów. Tym razem mężczyzna prowadząc daewoo, złamał obowiązujący go do 2012 roku sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
Rok temu policjant z oddziałów prewencji pełniąc służbę na Targówku zatrzymał pijanego kierowcę. Był nim mający wtedy 55 lat Waldemar Z. Nie dość, że kierował polonezem mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie, to jeszcze posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Wczoraj ten sam policjant pełnił służbę na Pradze Północ. Na ulicy Kawęczyńskiej rozpoznał prowadzącego daewoo Waldemara Z. Wiedząc, że obowiązuje go zakaz prowadzenia pojazdów, natychmiast podjął wobec niego interwencję.
Tym razem mężczyzna był trzeźwy. Za złamanie obowiązującego go do 2012 roku sądowego zakazu prowadzenia pojazdów usłyszał zarzut. Nie skorzystał z instytucji dobrowolnego poddania się karze. Powiedział policjantom, że zaproponowana przez prokuratora kara sześciu miesięcy pozbawienia wolności „za przejechanie tylko 200 metrów” jest według niego zbyt surowa. Grozi mu do roku pozbawienia wolności.