Mimo zakazu, jechał autem i to po alkoholu
Janusz G. kierował fordem mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że 45-latek posiada już dwa prawomocne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych za jazdę po alkoholu, obowiązujące do 2014 roku. Policjanci z warszawskich Włoch zatrzymali pijanego kierowcę. Samochód trafił na policyjny parking.
Wczoraj kilka minut przed północą policjanci z warszawskich Włoch zauważyli forda jadącego Al. Krakowską. Po chwili mężczyzna skręcił na pobliską stację paliw. Podejrzenia policjantów budził styl jazdy kierowcy. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić prowadzącego auto.
Szybko okazało się, że Janusz G. był nietrzeźwy. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna posiada już dwa prawomocne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych za jazdę po alkoholu obowiązujące do 2014 roku. Dodatkowo 45-latek nie miał przy sobie żadnych dokumentów pojazdu.
Mężczyznę zatrzymano, a forda odholowano na policyjny parking. Kierowca po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Usłyszy zarzuty kierowania pojazdem po alkoholu. Odpowie też za złamanie zakazu sądowego. Grozi mu do 2 lat więzienia.