Wydarzenia - Ruch drogowy

24-letni Karol W. skradł swojemu pracodawcy mercedesa, przy okazji „doskonalił” swoje umiejętności jako kierowca. Skończyło się to w przydrożnym rowie, a dla kierującego w policyjnym areszcie. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu i nigdy nie posiadał prawa jazdy. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w miejscowości Trzonki. Sprawcą zdarzenia była 17-letnia mieszkanka piskiej gminy, która nie posiadała uprawnień do kierowania. Nastolatka kierując osobowym fordem nie dostosowała prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, straciła panowanie nad pojazdem i zjechała na pobocze, gdzie auto odbiło się od skarpy i otarło o przydrożne drzewa. Z 17-latką podróżował właściciel auta.

Policjanci z Pragi Północ zatrzymali pijaną 20-latkę, która jadąc mercedesem, spowodowała kolizję. Ewelina P. miała promil alkoholu w organizmie. Prowadziła po pijanemu samochód swojego chłopaka. Wychodząc z domu powiedziała mu, że idzie go tylko przestawić. Nie wie jak to się stało, że zaczęła nim jeździć.

Podczas kontroli przeprowadzonej przez policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego na ulicy Chełmońskiego w Mińsku Mazowieckim zatrzymano i osadzono w areszcie pijanego rowerzystę, który miał prawie promil alkoholu w organizmie. 55-letni Marek K. nie dość, że popełnił drogowe przestępstwo, to złamał do tego sądowy zakaz, który zakazywał mu jazdę samochodami i rowerami, gdyż już wcześniej miał alkoholową wpadkę. Mężczyzna usłyszał już zarzuty karne i teraz czeka go sprawa w sądzie.

Cezary J. wpadł, gdy kierował motorowerem na jednej z zakroczymskich ulic. Zauważyli go policjanci i sprawdzili jego stan trzeźwości. Alkomat wykazał 2,2 promila alkoholu w organizmie. 24-letni mężczyzna w najbliższym czasie zostanie przesłuchany i najprawdopodobniej usłyszy zarzut kierowania pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości.