Wydarzenia - Ruch drogowy

Nawet 4,5 roku więzienia może grozić Krystianowi M., który podczas własnego wesela wsiadł za kierownicę samochodu mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie i ruszył w trasę. Zabrał ze sobą świeżo poślubioną małżonkę oraz dwójkę weselników. Wszyscy postanowili jechać na komisariat zgłosić fakt, że na weselu doszło do awantury. Jednak tam nie dojechali, gdyż pijany kierowca nagle zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. W wyniku wypadku cała czwórka trafiła do szpitala.

Policjanci zatrzymali wczoraj Andrzeja M. Mężczyzna mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę swojego samochodu. 64-latek na ulicy Rzymowskiego spowodował kolizję. Teraz odpowie za popełnione przestępstwo i wykroczenie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia